piątek, 8 września 2017

Stalowe Dusze


"Od 5 lipca do 8ego września można było w Pałacu Kultury i Nauki podziwiać  niezwykłą ekspozycję unikatowych rzeźb wykonanych ze stali. Na wystawie w PKiN-ie Galeria Figur Stalowych zaprezentowała m. in. postaci z komiksów, modele samochodów wykonane w skali 1:1. 
Historia Galerii rozpoczęła się w Pruszkowie od skupu złomu. Pomysłodawca i twórca Galerii uznał, że metalowe części samochodów mogą posłużyć jako materiał do tworzenia rzeźb i otworzył jedyną w Polsce, a także na świecie galerię tego rodzaju. Obecnie w Galerii Figur Stalowych pracuje pięćdziesięciu artystów, którzy wykorzystują fragmenty zawieszeń, silników i przekładni. Są to części, które jako jedyne mogą zostać w 100 proc. przetworzone. Najwięcej czasu zajmuje produkcja rzeźb samochodów. Przy ich powstawaniu zatrudnione są cztery osoby i praca zajmuje im ok. ośmiu miesięcy (ok. 7 tys. godz.) Mniejsze rzeźby powstają od dwóch do sześciu miesięcy.
Po zakończeniu wystawy w Warszawie, Galeria Figur Stalowych rozpocznie swoje światowe tournée. Odwiedzi największe stolice. Rozpocznie od Motor Show w Dubaju. Po powrocie do Polski twórca galerii zapowiada, że co 3 miesiące będzie przybywać 25 nowych rzeźb"

tyle internet - czas na foty - jak zwykle - przetworzone, 
bo też traktuję te fotorelacje jako swoisty przekaz - 
a fotki to nie tylko dokumentacja, tego, co widziałam, 
ile emocji, jakie mi podczas zwiedzania towarzyszyły :) 
natrzaskałam ciut ponad 400 zdjęć, odrzuciłam ok.50 
i nie, nie jestem obiektywna względem ich ilości - 
nakarmię Wasze oczy i serca artystycznym złomem ♥  



mój nieulękły Kwiatuszek kontra stalowy złośnik, 
któremu przydałby się antykorozyjny manicure!   


najbardziej lubiany EGOCENTRYK :))) 


marzyło mi się przez krótką chwilę pobyć wśród 
marmurowych kolumn witając i żegnając dzień - 
jestem pewna, że taka klimatyczna sesja na długo 
zostałaby w mym sercu, ale i Waszej pamięci... 




wojownicze dusze z niejednej planety :) 


nie zabrakło stalowych mechanicznych koni 
choć i oryginalny rumak też się odnalazł :)





jak widać, Joanna szybko się pozbierała ;P   





nie koniecznie milusińskie mebelki, aleć FAJNE :) 



jak ogromne to Postaci - pewnie pokaże to Kida
która dała się namówić na wspólne wyjście :) 
DZIĘKI Kiduś, za miłe popołudnie! 





Stalowi Giganci :)


cóż znaczą takie zabezpieczenia dla tych dwóch kolosów...


toż to tron godzien niejednej Władczyni - ze mną przybyła 
jasnowłosa pogromczyni potworów i herosów - Joanna!


przód                                                       tył








Joanna nie mogła się oprzeć takiemu Herosowi :)


straszliwie kusiło, by pogasić światła w bocznych 
nawach albo w samym środku dłuuugiej sali - 
rozświetlone postaci kontra deszczowy hol :) 


...a to już bohaterowie kolejnego odcinka :D 


 dla ciekawych, jak Joanna poradziła 
sobie z bestiami - zapraszam już teraz 
relacja w poście z 8 września : 


6 komentarzy:

  1. Wybieram się do Galerii w Pruszkowie , wybieram i wybrać nie mogę .... :(
    Dzięki za zdjęcia z wystawy !!! :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odważna ta Joanna. :)Zazdroszczę Wam tego dostępu do wystaw i innych dóbr kultury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dostęp, Sowo jest, ale mało czasu nań
      i niestety często trudno wysłupłać te
      monety na wejściówkę - 35pln / Duszę

      mam w zanadrzu jeszcze inną wyjściówkę,
      ale wszystko po kolei... pozdrawiam ♥

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za wizytę,
      cieszę się, że się
      spodobało :)))

      Usuń