sobota, 23 lutego 2019

Cepelia zaszufladkowana





cepelia, cepelia i po cepelii? 

NIE, mamy wszak sporo ocalonych eksponatów, 
o czym przekonałam się w Muzeum Etnograficznym, 
 które dziś odwiedziłam z Jędrkiem głodna wiedzy 
a opuściłam z mieszanymi uczuciami, niestety...



póki co - zachęcam do otwarcia niejednej szuflady: 



krajki 








"krawatki" 







haftowane nićmi i koralikami oszałamiają! 




 haftowane koralikami skarpety - CZAD! 



tzw. narękawki - dopinane cudne mankiety :) 




nie mam słów, by wyrazić ogrom zachwytu 
nad zdolnościami ale nade wszystko nad 
cierpliwością Artystów 






oj, chciałabym posiadać taką publikację!!! 











stroje otaczają zwiedzających!!! 


a dlaczego m.in. TYM manekinom 
poświęciłam więcej czasu - można 
się przekonać na innym blogu :)