lubię nosić ale i robić kolczyki - od pewnego czasu kupuję wybrane
elementy z internetowego sklepu i uskuteczniam bijou - trochę
dla samej siebie, czasem dla Miłych Znajomych
dzisiaj pokażę Wam moje tzw. szkice 3D -
czyli coś, co w zamyśle miało jeno chwilową formę
również rozrywki - ale bez urealnienia w materii :)
słoń zauroczył mnie na maksa -
zaczynam rozumieć sympatię
mego Jędrka do Tych stworzeń :)
okwiecone gałązki to zawsze wdzięczny widok!
sowie głowy z drugiej strony odkrywają
w sobie iście kocią naturę - ot, zagadka!
próby prób - łapacze snów zrobione tylko trzy -
ale już oddane - przy najbliższej okazji
pofocę i uzupełnię biblioteczkę pomysłów :)
a co jednak zrobiłam z niektórych widocznych drobiazgów -
pokażę inną razą - choć nie na obdarowanych tym Ludziach...
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
papatki!
Buuu, nie mogę nosić kolczyków, nawet srebrnych , jedynie złote. Mam uczulenie na metale. Ostatni boleśnie się przekonałam :(
OdpowiedzUsuńSłoniki śliczne :)
Pewnie uczulenie na nikiel i rod. W takim razie trzeba się albo na stal chirurgiczną przerzucić, albo zostaje przetestowanie biżuterii srebrnej przedwojennej, kiedy były inne dodatki do srebra dodawane. Ale bardzo współczuję uczulenia.
Usuńoch, biedna Sowo!!! jak ja to znam doskonale!
Usuńilekroć założę NIE srebro - w mig mam rany w
uszach - nawet do tzw. sztucznej bijou muszę
zmieniać kowadełka na srebrne (złota nie noszę)
Świetne. Najbardziej podoba mi się zestaw z drugiego zdjęcia - łapacz z kołem sterowym i serduszkami made with love :) Bardzo fajne zestawienia wyszły :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że to żartobliwe podejście
Usuńdo prób znalazło i w Tobie upodobanie :)