piątek, 11 września 2020

w trzy godziny dookoła świata (3)









♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 



♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 





♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 





♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 



♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

a teraz posiedźmy w pozie lotosu 
by posłuchać wewnętrznego głosu...


12 komentarzy:

  1. Uwielbiam parki miniatur <3. Ostatnio byłam w Kłodzku :) ale w tym chyba nie byłam :) A też kusząco wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nabrałam tylko większego
      apetytu na takie miejsca :)))

      Usuń
  2. Jakie to piękne! Muszę się tam kiedyś wybrać. Budynki wyglądają tak autentycznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lalkom to dobrze, cały świat w ich rozmiarze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie miejsca i podziwiam twórców za ich precyzję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne miniatury i jeszcze piękniejsze zdjęcia. Tylko Tiana coś mało się pokazuje :`(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko wygląda jak żywe! No i cudownie było Was zobaczyć takich zrelaksowanych, w poprzednim poście :-)

    OdpowiedzUsuń